autorytetopożeracz autorytetopożeracz
469
BLOG

Pozakonstytucyjny ośrodek władzy w Polsce.

autorytetopożeracz autorytetopożeracz Polityka Obserwuj notkę 12

Mysląc o tytułowym spostrzeżeniu wielu, a przeciwnicy PIS chyba wszyscy powiedzą od razu, że chodzi o Prezesa Kaczyńskiego. Kaczyński i owszem jest mózgiem swej partii i tego nikt nie kwestionuje, ale tak ja teraz profituje z sytuacji po wygranych wyborach, bo może realizować swe polityczne wizje, tak w latach wcześniejszych był wielokrotnie skarcany poprzez mechanizm demokratycznej weryfikacji, jakim są wybory powszechne. Mówiono wówczas i może po części słusznie, że PIS przegrał przez wypowiedzi Kaczyńskiego, a więc mechanizm działał nawet na Prezesa.

Kaczyński nie zasłania się Kartą Praw Podstawowych i nie pozywa tak często, jak robił to choćby red. Michnik, co uczyniło zeń wdzięczny obiekt kpin, czy nawet chamskich ataków. Chyba nie przesadzę, gdy powiem że ,,tarczę strzelniczą,, zrobił z Kaczyńskiego TVN 24 i Gazeta Wyborcza. Jedni podkreślali brak konta i prawa jazdy, rzekome kompleksy, a inni szafowali okresleniami od faszysty, poprzez ksenofoba do porównań z Putinem i Łukaszenką włącznie. 

Kaczyński płaci więc ogromną cenę egzystencji w polskiej polityce, ale co jest z innymi.

Red Michnik był onegdaj politykiem, co nie przeszkadzało mu przyjąć posady naczelnego znaczącej gazety. Od poczatku miał przeogromny wpływ na politykę i siła rażenia ,,gazety,, była nie do porównania z pracą szeregowego posła. Jego marzenie bycia demiurgiem się spełniło. Blogerka salonu24 Aleksandra Jakubowska pisała o strachu jaki towarzyszył politykom różnych opcji, ale głównie prawicy przed poranną lekturą GW. Podobno ( pisze tak, bo nie znam tych czasów z autopsji ) ,,gazeta była w stanie doprowadzić nagonką niemalże do obłędu ( Kern ) i do odwołania polityków, którzy jej nie pasowali. Linia była od pierwszych dni pod wodzą Michnika jasna i czytelna. Nie będzie lustracji, pozostajemy wierni wódczanym zobowiązaniom z Magdalenki, nie pozwolimy skrzywdzić nikogo ze starego systemu.

Każdy miał świadomość, że jest ośrodek decyzyjny w Polsce, który nie podlega demokratycznym mechanizmom, a który może nie tylko opisywać, ale i kreować rzeczywistość. Nikomu nie przeszkadzało, że Michnik był podobno częstym gościem  w Pałacu Namiestnikowskim za prezydentury Kwaśniewskiego, co stawia jego rzekomą bezstronność pod znakiem zapytania, nie zaszkodziła mu Afera ,,Rywina,, taśmy Gudzowatego. Wszystko przeszedł bez szwanku, a wpływy pozostały. Zaledwie kilka tygodni po objęciu fotela Prezydenta RP przez Komorowskiego organizowana jest kontrowersyjna manifestacja pracowników ,,trójki,, ,,gazety,, i innych z czekoladowym ptakiem, jako luzackim erzacem naszego narodowego Godła. To pokazało jaka będzie ta przaśna przezydentura i kto będzie nadawał jej ton. Michnikowi nieporadny Komorowski jest na rękę, a on sam ciepło pisze i mówi o prezydenturze, która niczym nie odbiegałaq od tej katastrofy z Wałęsą w Pałacu Namiestnikowskim.

Red, Michnik szefuje gazecie 25 lat i cały ten czas walczy z prawicą lewicowo ideologiczną pałą. Cokolwiek nie zrobi PIS jest z zasady kontrowersyjne i warte napiętnowania. Przed samiuśkimi wyborami 2015nroku Michnik reaguje na ,,apel,, zatroskanej o losty kraju czytelniczki i w ostrych słowach daje popis swoim fobiom i projekcjom. Tym razem zawiódł i się ośmieszył, ale przed wyborami 2007 nie miał nic przeciw kontrowersyjnej akcji inicjatywy Balccerowicza pod nazwą ,,idź na wybory, zmień kraj,,. Wtedy zadziałało i łącznie z esemesową mobilizacją młodych udało się powstrzymać Kaczyńskiego. 

Mnie Kaczyński jest milszy, bo go widzę, czytam i on nie ukrywa się w cieniu swego gabinetu, Jego partię można w wyborach pozbawić włądzy. Kontrowersyjna linia Michnika w ,,gazecie,, która ma tyle z wolnością słowa ( Graczyk wywalony z krakowskiego oddziału za inną optykę w sprawie lustracji ) co nieistniejący już peerelowski relikt pozostaje i dalej będzie kreować rzeczywistość, ale o niej się nie mówi, a szkoda bo to Michnik, nie Kaczyński podzielił Polaków podejściem do lustracji, dekomunizacji, Kiszczaka, Jaruzelskiego i WSI. Relatywizował winy katów sądowych i komunistycznych zbrodniarzy a to powoduje zatrucie zdrowej tkanki społecznej. 

Czy stać nas na Michnika?

 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka